Piąć poziomów doświadczenia orgastycznego

Kiedy ulegną rozbudzeniu pragnienia seksualne kobiety i zaczyna ona płonąć namiętnością, wówczas osiągnięcie orgazmu staje się kwestią minuty lub dwóch, jeśli kobieta tego sobie życzy. Wielokrotny orgazm przestaje być dla niej nieosiągalnym mitem: odkrywa, że jej energie seksualne są jak energie Bogini – niewyczerpalne.

Rozróżniamy u kobiet pięć poziomów aktywności orgastycznej, poczynając od poziomu zerowego, czyli preorgastycznego, na którym znajdują się kobiety, które nigdy nie przeżyły orgazmu i te, które nie mają co do tego pewności. Są to kobiety, które nie odbyły jeszcze stosunku i nigdy się nie masturbowały lub nigdy nie szczytowały podczas masturbacji, a także kobiety aktywne seksualnie, cierpiące jednak na blokadę psychologiczną z powodu negatywnych skojarzeń bądź przeżytych niepowodzeń. Należą do nich ofiary przekonania, że porządnym dziewczynom seks nie sprawia przyjemności i kobiety, które po prostu boją się „stracić kontrolę nad sobą”.

Drugi poziom, który nazywamy poziomem sporadycznych orgazmów, bywa o wiele bardziej frustrujący od poziomu preorgastycznego. Niezdolność do przywołania orgazmu, brak dostępu do własnej mocy powoduje głębokie cierpienia kobiet, które kiedykolwiek przeżyły orgazm.

Poziom następny, to poziom orgastyczny, na którym kobieta ma dostęp do własnej energii seksualnej. Przeżywa orgazm, i wie, jaka kombinacja pocałunków i dotyku potrafi go wywołać, ale na tym właśnie etapie skłonna jest zwykle poprzestać. „Miałam swój orgazm, kochanie, ty miałeś swój. Kocham cię. Dobranoc”.

Poziom czwarty to poziom orgazmu wielokrotnego, intensywnością i wielością barw przypominający noworoczne fajerwerki, który stanowi niewyczerpany ciąg rozkoszy falującej ponad stratosferą orgazmu.

Powyżej znajduje się poziom piąty, przez seksuologów nazwany poziomem wydłużonego orgazmu, natomiast tantrykom znany jako Fala Rozkoszy. Jest to poziom podniecenia trwającego 10,20 albo i więcej minut. Pisma tantryczne przedstawiają Śakti osiągającą 7 szczytów ekstazy, coraz wyższych i coraz potężniejszych, aż po kulminacyjny punkt w którym Bogini wydziela amritę – nektar kobiecego wytrysku.

Nie są to żadne baśnie, lecz możliwość dostępna każdej kobiecie. Jednak kobieta musi pragnąć rozbudzenia swoich możliwości, musi tego pragnąć przede wszystkim dla siebie, nie zaś dla partnera i jego zaspokojenia.

Leave a reply

You may use these HTML tags and attributes: <a href="" title=""> <abbr title=""> <acronym title=""> <b> <blockquote cite=""> <cite> <code> <del datetime=""> <em> <i> <q cite=""> <s> <strike> <strong>