Czakram trzeci zarządza trawieniem i dążeniem do władzy. Czakram ten znany jest pod nazwą splotu słonecznego i w jego energetycznym działaniu na płaszczyźnie fizycznej orientujemy się całkiem nieźle. Mówimy o kimś, kto działa z nadmierną siłą i energią, że „wypruwa bebechy”. Wiemy, że należy respektować uczucia pochodzące z „trzewi”. Ten obszar bywa dzisiaj siedliskiem wrzodów u wielu ludzi Zachodu, którzy „dążą” zbyt ostro.
Również czwarty czakram łatwo jest przedstawić we współczesnych kategoriach. Tradycja Wschodu przypisuje sercu władzę nad odruchami miłosierdzia, współczuciem, miłością i intymnymi związkami. Podobne atrybuty znajdują odbicie w językach Zachodu. Mówimy: „miejże serce”, kiedy prosimy o litość bądź współczucie, mówimy o „łamaniu serca”, „biciu serca” i „bólu serca”. Wiemy, co to znaczy „rozgrzewać serca” i że nie da się tego zmierzyć termometrem. Często “idziemy za głosem serca” sądząc że powinniśmy być posłuszni swojej głowie. Nie znaczy to naturalnie, że nasze serce prowadzi nas na postronku, lecz że działamy pod wpływem pochodzącej z serca siły, która porusza nas i nami steruje.
Fakt, że piąty czakram gardła zawiera wyposażenie dla komunikacji bądź stwierdzenie, że głos, wynik działania wibracji, jest wyrazem energii – są dla nas oczywiste. Natomiast trudniejszy do zgłębienia może być symboliczny związek piątego czakramu z duchowością. Wiemy jednak, że właśnie w obszarze gardła wyrażają się nasze emocje. „Ściska nas w gardle” gdy jesteśmy wzruszeni. W śmiertelnym niebezpieczeństwie „serce podchodzi nam do gardła”. Symboliczną pozycję gardła jako łącznika ciała z umysłem, który stanowi bramę do jedności duchowej zrozumiemy, gdy przypominamy sobie, że w czasie umierania, podczas ostatniej wędrówki duszy, z gardła wydobywa się „śmiertelny charkot”. Dźwięk ten uważany jest za odgłos duszy odłączającej się od ciała i zmierzającej ku wymiarowi kosmicznemu.
Czakram szósty, źródło energii intelektualnej, świadomości i koncentracji reprezentuje mózg i jego moce bądź też jego energie. Niektórzy nazywają szósty czakram „trzecim okiem” i przypisują mu dar intuicji oraz widzenia pozazmysłowego. Każdy czakram przedstawia więc naturalne ludzkie dążenia do posiadania, kopulacji, władzy, miłości, komunikacji, rozumienia i wreszcie transcendencji, czyli przekroczenia samego siebie poprzez dotknięcie Boga, świadomości kosmicznej czy też wyższego poziomu istnienia – stan ten ma rozmaite nazwy. Droga tantry wykorzystuje wszystkie te naturalne potrzeby u mężczyzn i kobiet i czyni z nich podłoże dla związku miłosnego o niewygasającej namiętności.
Leave a reply