Obok zaniedbywania związku i braku wzajemnej komunikacji przyczyną licznych problemów mogą być również nasze poglądy na temat tego, czym związek powinien być. Poglądy te są często w nas głęboko zakorzenione: opierają się na obserwacji związku rodziców i wzorach małżeństw propagowanych przez Kościół, społeczeństwo i media, na tym, co jest aktualnie akceptowane, a także na osobistych doświadczeniach w naszych relacjach z innymi ludźmi – rodziną, przyjaciółmi, kochankami – i na tym, jak oni odnosili się do nas. Nasze prywatne historie i przeżyte doświadczenia są częścią tego, kim jesteśmy i w naturalny sposób wywierają wpływ na nasz związek. Gdy jednak stajemy się parą, związek nasz nie powinien mieć żadnej historii, a jedynie teraźniejszość i potencjalną przyszłość. Życie w związku to, między innymi, tworzenie jego historii.
Każda para ma niepotrzebne obciążenia w postaci rozmaitych historii i doświadczeń, którym udało się zakraść do teraźniejszości. Jej nie wolno zapominać, że „mężczyźni to kłamcy i oszuści”. On ma zapamiętać, że „kobietom nie wolno ufać”, że „kobieta w każdej chwili możeodmó- wić mężczyźnie współżycia czy nawet wręcz porzucić go dla swego widzimisię”. Mimo to coś nas do siebie przyciąga. Mężczyźni i kobiety czują nieodpartą potrzebę łączenia się. Bez względu na to, czy związek ma wyrażać symboliczne zjednoczenie na wyższym poziomie, czy też jest czysto biologiczną potrzebą, dążenie do bycia jednym z ukochaną osobą pozostaje nieodparcie silne. W gorączce jakiej ulegamy, łatwo pomylić bycie jednym z byciem takim samym. Tymczasem wcale nie jesteśmy tacy sami. Kombinacja mężczyzny z kobietą funkcjonuje właśnie dzięki istniejącym między nimi różnicom.
Oczywiście nie mówimy o sprzecznościach nie do pogodzenia, nie twierdzimy też, że mężczyźni we wszystkim różnią się od kobiet. Mamy ze sobą wiele wspólnego i w naturalny sposób czujemy się przyciągani do osoby, która jest w jakimś sensie do nas podobna – ma podobne poczucie humoru bądź odebrała podobne wychowanie, ma takie samo poczucie dobra i zła lub podobne marzenia i cele. Różnice, o których będziemy mówić, to różnice, które istotnie odróżniają mężczyzn od kobiet – różnice natury płciowej. Rzadko kiedy możliwe jest sprostanie wymogom związku uczuciowego przy jednoczesnym negowaniu tych różnic, gdy jednak zrozumiemy naturę różnic między płciami, możemy nauczyć się wykorzystywać je dla dobra nas obojga oraz naszego związku. W istocie różnice te dopełniają się: kobiety mają w nadmiarze to, czego brakuje mężczyznom i na odwrót. W niniejszej książce pokazujemy w jaki sposób z różnic można uczynić atuty korzystne dla związku i jak należy postępować, by różnice te zamiast osłabiać i niszczyć związek, mogły go umacniać.
Leave a reply